Slash / foto: materiały prsowe |
Slash poza muzyką od lat pasjonował się
horrorami. Nic dziwnego, że w końcu sam zaczął produkować filmy grozy.
Najnowszy z nich – „The Hell Within” – jest obecnie w trakcie realizacji.
Pojawiło się więcej szczegółów dotyczących produkcji.
Pierwszy film
Pierwszy film wyprodukowany przez Slasha
nosi tytuł „Nothing Left To Fear” i miał
swoją premierę w 2013 roku. Tak dla magazynu
Kerrang! muzyk opowiadał o tym
przedsięwzięciu: „”Nothing Left To Fear” był moim pierwszym, naprawdę intensywnym kursem w nauce biznesu filmowego.(…)Spotkałem wielu różnych świetnych ludzi w pracy, więc teraz mam
świetną ekipę do pracy nad drugim filmem”.
„Nothing Left To Fear” opowiadał o rodzinie,
która przeprowadziła się do niewielkiego miasteczka – Stull. W nowym domu
zaczęły dziać się dziać się dziwne rzeczy – jedna z córek – Rebecca – ma
mroczne wizje. Kiedy dziewczyna zaprzyjaźniła się z młodym chłopakiem – Noah –
mieszkańcy Stull zaczęli przygotowywać mroczny, religijny obrzęd. W filmie zagrali
m.in. Anne Heche, Jennifer Stone, J.D Evermore, James Tupper i Ethan Peck.
Slash
oprócz produkcji razem z Nicolasem O’Toolem stworzył ścieżkę dźwiękową. Film
spotkał się ze skrajnymi ocenami – przez jednych znienawidzony, a przez drugich
oceniany jako świetny horror.
Co stało się z Teresą?!
Reżyserem „The Hell Within” będzie Dennison Ramalho, a
scenariusz został napisany przez Jeffa Buhlera znanego ze scenariusza do „The
Midnight Meat Train”. Produkcją zajmie się natomiast SlashFiction razem z
Benito i Wolfgangiem Muellerami z firmy Barry Films.
Fabuła
będzie opowiadać o dobrze sytuowanym małżeństwie mieszkającym na Manhattanie;
odnoszącym sukcesy w pracy i życiu. Marie i David zaczynają odbierać dziwne
telefony od dziewczynki imieniem Teresa, która prosi ich o pomoc. Małżeństwo
postanawia wyruszyć jej na pomoc do Rio de Janeiro by następnie dotrzeć aż do
samego serca dżungli. Główni bohaterowie zostają uwięzieni w małej wiosce,
David zapada na tajemniczą chorobę, a Marie zaczyna rozumieć, że zaginione,
proszące o pomoc dziecko to tylko początek ich kłopotów.
Kiedy
tylko obecna część trasy koncertowej muzyka dobiegnie końca pojawi się on na
planie filmowym, aby wyprodukować horror. Będzie to nowość dla gitarzysty,
który swój pierwszy film wyprodukował będąc nieobecnym na planie zdjęciowym
właśnie ze względu na grane wtedy tournee.
Fani
muzyka, którzy dysponują odpowiednią sumą pieniędzy mogą za pośrednictwem
strony internetowej – FanBacked foundraising Page – kupić m.in. wizytę na
planie zdjęciowym, premierowe bilety, zaprojektowanie plakatu i wesprzeć
produkcję „The Hell Within”.
Produkowanie
filmu na szczęście nie przeszkodzi gitarzyście w tym, co robi najlepiej, czyli
graniu koncertów. Właśnie dobiega do końca pierwsza część trasy, a już we
wrześniu Slash, Myles Kennedy i The Conspirators z powrotem wyruszą w trasę
koncertową; tym razem po miastach Stanów Zjednoczonych.
PŁ
Pierwszy plakat promujący "The Hell Within":
foto: slashonline.com |
Zwiastun filmowy:
Komentarze
Prześlij komentarz