King Dude ponownie odwiedzi Polskę. Muzyk zagra 8 sierpnia w krakowskiej Alchemii. Na koncert zaprasza Left Hand Sounds i Southern Discomfort.
O wydarzeniu:
King Dude
support: Them Pulp Criminals
8 sierpnia 2016
Kraków, Klub Alchemia
support: Them Pulp Criminals
8 sierpnia 2016
Kraków, Klub Alchemia
Event FB: https://www.facebook.com/events/103206033434851/
Bilety dostępne od 6.06.
Bilety dostępne od 6.06.
KING DUDE (Seattle, USA):
Na
fali sukcesu wydanej w zeszłym roku płyty „Songs of Flesh and Blood – In the
Key of Light” i po świetnie przyjętych wiosennych koncertach, King Dude powraca
na Stary Kontynent. Podobnie jak w marcu, tak i tym razem TJ Cowgill z zespołem
zawita nad Wisłę. Swój jedyny polski koncert zagra 8 sierpnia w krakowskim
Klubie Alchemia. Określany przez niektórych mianem „złego Johnny'ego Casha”,
King Dude czerpie z klasycznych wzorców amerykańskiej piosenki i definiuje go
na nowo, nadając mu wyraźnie ciemniejszy odcień.
W
jego twórczości swobodnie mieszają się Americana, folk, country, blues, aż po
elementy rocka i metalu. Nie byłaby ona jednak niczym więcej niż tylko zlepkiem
tych stylistyk, gdyby nie obecność jednego pierwiastka: Lucyfera. Pojawia się
on nie tylko w największym jak dotąd hicie Cowgilla i obowiązkowym punkcie jego
koncertów, „Lucifer's the Light of the World”, lecz nadaje kierunek wszystkim
jego studyjnym poczynaniom. King Dude bluźni, jednak jest to bluźnierstwo
szlachetne, stylowe oraz pełne niebywałej klasy, o czym przekonać się będzie
można podczas sierpniowego koncertu. Rzadko zdarza się, by Left Hand Sounds
gościło artystę tak precyzyjnie przekładającego Ścieżkę Lewej Ręki na język
muzyki.
Posłuchaj jeśli
lubisz: Death In June, Current 93, Spiritual Front, Wovenhand, Johnny'ego
Casha.
Zobacz „Deal With the Devil” (oficjalny teledysk):
Social media artysty:
THEM
PULP CRIMINALS (Kraków, Polska):
Krakowski
duet, którym dowodzi znany m.in.
z Ragehammer i Exmortum Tymek Jędrzejczyk udowodni, że Lucyfer jest nie tylko
światłem świata, lecz również miłością. Owszem, piosenki Them Pulp Criminals
noszą silne piętno dokonań gwiazdy wieczoru, jednak choćby jedno przesłuchanie
ich debiutanckiego materiału, „Lucifer is Love” czyni zasadnym pytanie o to, czy
uczniowie przypadkiem nie doganiają, a może nawet przerastają mistrza.
Rozświetlone ciemnością i czarujące diabelskim urokiem, hipnotyczne pieśni z
dna otchłani w wykonaniu Them Pulp Criminals będą idealnym rozpoczęciem tego
wieczoru!
Posłuchaj jeśli lubisz: The
Coffinshakers, King Dude, Danzig, Siouxie and the Banshees.
Paulina Łyszko
Komentarze
Prześlij komentarz