Zespół Black Label Society zagrał w
Polsce dwa klubowe koncerty: 20 marca w krakowskim Klubie Studio i 21.03 w
warszawskiej Stodole. Zapraszam do przeczytania relacji z koncertu w Krakowie!
Black Label Society dowodzone przez charyzmatycznego lidera, gitarzystę i
wokalistę – Zakka Wylde’a - często
rozpieszcza swoich polskich fanów grając w kraju nad Wisłą. Tym razem formacja
w ramach promocji najnowszego studyjnego wydawnictwa – The Grimmest Hits
wydanego 18 stycznia br. nakładem wytwórni Entertainemt
One Music – zagrała aż dwa klubowe koncerty, występując najpierw w
krakowskim Klubie Kwadrat, by dzień
później wystąpić w warszawskiej Stodole.
Podczas krakowskiego koncertu
zgromadzeni w klubie fani mogli usłyszeć
między innymi: Funeral Bell, Suffering
Overdue, Bleed For Me, Suicide Messiah, All That Once Shined, pochodzący
z nowego krążka Room Of Nightmares, Bridge To Cross, Spoke In The Wheel, In This
River, The Blessed Hellride, Fire it Up, czy Stillborn.
Nie
zabrakło także rozbudowanej, dopracowanej i świetnej solówki gitarowej, którą Zakk
Wylde wykonał… przechadzając się po klubie (w tym także pojawiając się na
balkonie). Wylde oczywiście ciągnął
za sobą metry kabla od gitary… i gromadkę ochroniarzy. Solo trwało co najmniej
dziesięć minut, a Zakk dał wyjątkowy
popis swoich wirtuozerskich umiejętności!
Po
zakończeniu koncertu Wylde w
triumfalnym geście uniósł gitarę, by następnie oddać także hołd polskiemu fan
clubowi grupy – Black Label Society Polish Chapter – rozwijając polską
flagę z wymalowanym logo. Po tradycyjnym rzuceniu w tłum kostek gitarowych i
pałeczek zespół zszedł ze sceny, a wydarzenie dobiegło końca.
Nadal
pozostaję pod ogromnym wrażeniem tego koncertu. Energia, jaką stworzyli na
scenie muzycy skutecznie przeniosła się na krakowską widownię. I jak udowodnili
fani – nie tylko Black Label Society
potrafi dać czadu. Sam Zakk docenił
starania widowni bijąc brawo fanom!
Komentarze
Prześlij komentarz