LORD OF THE LOST zagrali koncert w Krakowie [RELACJA]

 




Zespół Lord Of The Lost w ramach jubileuszowej trasy koncertowej zagrał aż dwa koncerty w Polsce. Zapraszamy do przeczytania relacji z występu formacji w Krakowie!

Niemiecka grupa Lord Of The Lost po raz kolejny odwiedziła nasz kraj. Formacja w ramach jubileuszowej koncertowej - 15 Anniversary Tour - 25 kwietnia zagrała koncert w warszawskim klubie Progresja, a dzień później w krakowskim Klubie Studio. Oba wydarzenia cieszyły się sporym zainteresowaniem fanów. Jako supporty podczas obu polskich eventów zagrały formacje Of Giants i The Raven Age. 

Pochodzący z Berlina Empire Of Giants został przywitany przez krakowską publiczność z entuzjazmem i choć w klubie nie było jeszcze tłumów, widownia nieźle bawiła się na tym krótkim występie. Grupa podczas półgodzinnego koncertu zaprezentowała zgromadzonej w Klubie Studio widowni przekrojowy materiał z swoich dwóch studyjnych wydawnictw.

Następnie przyszła pora na grupę The Raven Age, którą miałam przyjemność widzieć już jako support koncertu Iron Maiden w Krakowie [relację znajdziecie TUTAJ] oraz podczas festiwalu Wacken Open Air 2023 [galerę zdjęć znajdziecie TUTAJ]. 

Formacja jak zwykle dała z siebie wszystko i zaprezentowała pełen energii show. Grupa niemal do czerwoności rozgrzała czekającą na LOTL publikę. Miło było zauważyć wśród widowni również wielbicieli TRA, którzy odziani w koszulki grupy czekali na występ zespołu. 

Po The Raven Age nadszedł czas na gwiazdę wieczoru. Lord Of The Lost niedawno podzielili się ze swoimi fanami informacją, że do zespołu dołacza kolejny muzyk - Benjamin "Benji" Mundingler - który do tej pory był wieloletnim współpracownikiem grupy, jako techniczny. Musze przyznać, że fani przyjęli go znakomicie! Muzyk na scenie wykonuje partie gitarowe dawniej e przez lidera zespołu - Chrisa Harmsa. Lider grupy z kolei może cieszyć się swobodą przemieszczania po scenie! 

LOTL podczas krakowskiego koncertu zagrali przekrojowy materiał, jak na roczniocowe tournee przystało. Nie zabrakło zarówno starszych, jak i najnowszych utworów. Fani migli usłyszeć więc: "Till Death Us Do Part", "Last Words", "Sex on Legs", " Today", "Go To Hell", Feet Underground", "In Silence", " Stars", "Loreley", "Euforia", "For They Know Not What They Do", e Future of Past Life", "Blood & Glitter", magiczny "lighthouse", "Bad Romance" czy "One Last Song". 

Widownia bawiła się świetnie, nie mając obiekcji przed głośnym, chóralnym wykonywaniem utworów grupy! Cieszę się, że w Polsce jest tak wielu fanów zespołu. 

Muszę przyznać, że widziałam grupę wielokrotnie, ale Lord Of The Lost zawsze na scenie daje z siebie sto procent. Nie ważne, czy jest to Twój pierwszy, czy piąty koncert grupy. Powinieneś wyjść z występu więcej niż zadowolony! Czekam na kolejną okazję, by znowu zobaczyć ich na żywo. 


Komentarze