Mark Yarm „Wszyscy kochają nasze miasto - historia grunge’u z pierwszej ręki” [RECENZJA KSIĄŻKI]


Pod koniec listopada nakładem Wydawnictwa Kagra ukazała się książka Wszyscy kochają nasze miasto – historia grunge’u z pierwszej ręki Marka YarmaZapraszamy do przeczytania recenzji niniejszego wydawnictwa.


Wydawnictwo Kagra w listopadzie br. wydało opasły tom poświęcony fenomenowi grunge’u zatytułowany Wszyscy kochają nasze miasto – historia grunge’u z pierwszej ręki autorstwa Marka Yarma. Ta wydana po raz pierwszy w 2011 roku książka wreszcie doczekała się polskiego tłumaczenia i powinna zadowolić wszystkich fanów gatunku. Wydawnictwo – tak jak  publikacja Please Kill Me. Punkowa historia punka stworzona przez Legsa McNeila i Gillian McCain – pisana jest w formie zgrabnie połączonych wywiadów, które składają się na publikację, którą  McNeil i McCain mogliby także określić mianem „narracyjnej historii mówionej”.

Efektem pracy Marka Yarma jest książka, która za pomocą ponad 250 wywiadów przedstawia nam wnikliwą – rozebraną na najdrobniejsze elementy – historię narodzin i ewolucji fenomenu lat 90., jakim bez wątpienia był grunge. Yarm zabiera nas w podróż w czasie, do ponurego Seattle końcówki lat 80., w którym w sposób organiczny, dość przypadkowy i spontaniczny tworzy się muzyczny tygiel esencji tego gatunku.
_________________________________________________________________________________
Zobacz także: recenzję książki "Heavy Duty. Dni i noce z Judas Priest" TUTAJ.
Zobacz także: recenzję książki "Dzienniki heroinowe" Nikkiego Sixxa TUTAJ
Zobacz także: recenzję książki "Please kill me. Punkowa historia punka" TUTAJ.
_________________________________________________________________

Autor poświęcił swoją publikację na rzetelne przedstawienie czytelnikowi nie tylko losów Nirvany, czy samego Kurta Cobaina (Nirvana tak naprawdę pojawia się dopiero na 122 stronie), ale przede wszystkim na pokazaniu gatunku, który w dzisiejszych czasach często jest pomijany, czy opisywany pobieżnie. W końcu Grunge is dead, prawda… Cóż, niekoniecznie.

Ta zawierająca ponad 500 stron, 250 wywiadów publikacja przedstawia nam oczami nie tylko muzyków, ale także producentów muzycznych, managerów, wydawców, dziennikarzy, reżyserów klipów, przyjaciół, fotografów, właścicieli klubów, czy publicystów przeistoczenie się z małej, rodzimej sceny muzycznej (grania dla zabawy, bardziej dla samej idei, niż chęci zarobku) w międzynarodowy fenomen, który za sprawą Wielkiej Czwórki Grunge’u – Nirvany, Pearl Jam, Soundgarden i Alice In Chains – na jakiś czas miał niemal zawładnąć światem.

Grunge to nie tylko Nirvana, dlatego na kartach niniejszej książki znajdziecie losy między innymi formacji: Green River, The Melvins, Skin Yard, Bundle Of His, Soundgarden, TAD, Mother Love Bone, Cat Butt, The Thrown Ups, The U-Men, Malfunkshun, The Screaming Trees, Alice In Chains, Mudhoney, Mr. Epp And The Calculations, kształtowania się niezależnych, niszowych wytwórni (m.in. Sub Pop), czy detale wprost ze studio nagraniowego dzięki wypowiedziom Jacka Endino. 
_________________________________________________________________
Zobacz także: recenzję biografii Megadeth "So far... So Good... So Megadeth" TUTAJ.
Zobacz także: Wydawnictwo Kagra wydało książkę "Amerykański Harcore" TUTAJ.
Zobacz także: Wydawnictwo Kagra wydało "Wheels Of Steel" Martina Popoffa TUTAJ.
_________________________________________________________________

Jedno jest pewne – obecnie na rynku nie ma bardziej wyczerpującej, wnikliwej, rzetelnej książki poświeconej szeroko pojętemu grunge’owi i zdecydowanie trudno będzie przebić tytaniczną pracę, jaką wykonał nad tym materiałem Mark Yarm. Polecamy publikację nie tylko fanom samego gatunku, ale także czytelnikom, którzy – tak, jak my – uwielbiają czytać o kształtowaniu się i przenikaniu muzycznych gatunków i podgatunków oraz o historii muzyki, nie tylko grunge’owej.




Komentarze